Serce

plyta2

serce

Życie od nowa

 

1. ,,Serce pali się raz ”- (4’52”) – ( R. Lipko – M. Dutkiewicz )
2. ,,Życie od nowa ”- (5’48”) – ( R. Lipko – M. Dutkiewicz )
3. ,,Powiedz mi Panie ”- ( 5’11”) – ( R. Lipko – M. Dutkiewicz )
4. ,,Obca gra ”- (4’18”) – ( R. Lipko – J. Skubikowski )
5. ,,Świat starych map ”- (4’16”) – ( R. Paczkowski – P. Mossakowski )
6. ,,Daj zaczarować się ”- (4’40”) – ( R. Lipko – M. Dutkiewicz )
7. ,,Nie do obrony ”- (3’20”) – ( R. Lipko – M. Dutkiewicz )
8. ,,Z Tobą obudzić się ”- (4’47”) – ( R. Lipko – M. Dutkiewicz )
9. ,,Magiczny kraj , magiczny ląd ”- (3’25”) – ( R. Lipko – M. Dutkiewicz )BONUSY:
10. ,,Nagle wszystko się skończyło ”- (4’12”) – ( T. Britten – B. Olewicz )

RECENZJE FANÓW

Serce to magiczny kraj,magiczny ląd…
Kinga Kosińska 26 czerwca 2014

Album „Serce” to kulminacja współpracy z kompozytorem Romualdem Lipko.Jest on autorem wszystkich 9 kompozycji z oryginalnej wersji albumu.Okazało się,że tytułowy organ jest niezwykle pojemny muzycznie gdyż pan Romuald popuszcza tu wodzę fantazji zmieniając style od klasycznego popu,zahaczając o rock poprzez utwory pełne tanecznej syntezatorowej magii,pulsujące perkusją i zwiewnym czarem.To wszystko pod okiem „malarza” muzycznego Rafała Paczkowskiego.Artystka pisze o tym albumie,że zapomniała przy jego nagrywaniu o całym świecie i była szczęśliwa.To słychać.Dzieli się tym z słuchaczem zabierajać go w podróż pełną kobiecych marzeń,pragnień,rozczarowań.Utwory są rozbudowane muzycznie.Mają w sobie dużo przestrzeni,czasu na zamyślenie.Posiadają przypisane sobie zaproszenie dla słuchacza do świata pozwalającego ,gdy tylko tego zechce, zapomnieć o tym co złe.Nie jest to jednak płyta naiwna.Potwierdzeniem tego jest chociażby „Obca gra” ,ktora jest prawdziwym protestsongiem dla zakłamania i reguł w społeczeństwie ,pełnych obłudy.Album dzieli się na 2 częsci.Po wędrówce wśród bajkowych niemalże wzruszeń przypruszonych głębią kobiecych emocji wybieramy się na wycieczkę do naturalnej radości,czystej niczym dziecięca spontaniczność.To są nasze fundamenty,źródło o którym nie możemy zapomnieć i zawsze jestesmy w stanie znaleźć w nim ratunek.Mamy w sobie „Magiczny kraj,magiczny ląd” który jest w nas a serce choć pali sie raz to płonie wciąż… Jako bonus dodano fenomenalny cover hitu Tiny Turner.Pozycja obowiązkowa!

Daj zaczarować się… od nowa
David Lavar 19 maja 2014

Niewysłowiona radość przepełnia moją duszę, gdy sięgam ponownie po tę płytę. Pamiętam ją z dzieciństwa, stary winyl trzeszczący przy każdym obrocie… ale ile sprawiał mi przyjemności! Zasypiałem i budziłem się przy tych piosenkach, dlatego tak miło mi powrócić do nich po latach. Album ten otwiera swe „Serce” przede mną na nowo. Dzięki remasteringowi utwory te brzmią jak nigdy dotąd. Szkoda, że takie głosy jak Zdzisława Sośnicka, Katarzyna Bovery czy Nina Urbano nie są dziś promowane. Z pewnością są one perłami pośród bezmiaru wszechogarniającej nas nijakości.

„Mów do mnie jak deszcz, a ja uwierzę Ci…”
Marek Pepłowski 19 maja 2014

Jedna z najwspanialszych płyt Zdzisławy Sośnickiej – owoc sprawdzonej i udanej współpracy z Romualdem Lipko i Markiem Dutkiewiczem. Wielu miłośników talentu Artystki uważa ten album za najlepszy w całym dotychczasowym dorobku. Jestem w stanie przychylić się do tej opinii, zwłaszcza gdy słucham takich perełek, jak melancholijne „Serce pali się raz”, czy monumentalne „Powiedz mi Panie”. Krążek winylowy podzielony był na stronę A (bardziej dostojną, skierowaną do dojrzałego słuchacza; utwory 1-4) i stronę B (z repertuarem bardziej rozrywkowym, tanecznym, przeznaczonym dla młodzieży; utwory 5-9). Osobiście, od pierwszego przesłuchania pokochałem: „Życie od nowa”, „Obcą grę” i „Z tobą obudzić się”. Gdyby reedycja ukazała się rok wcześniej, na pewno tę ostatnią piosenkę wybrałbym na pierwszy taniec na swoim weselu.
Na płycie znalazło się tylko dziewięć ścieżek, ale za to ich wyróżnikiem jest długość (wszystkie mają ponad cztery minuty, a jedna z nich trwa prawie sześć). Można zatem spokojnie postawić tezę, że nie usłyszymy ich w komercyjnym radiu, gdyż nie mieszczą się w dzisiejszych standardach emisyjnych. Niestety, wygląda na to, że chyba nigdy się nie mieściły, bo album nie odniósł tak dużej popularności, jak wcześniejsza „Aleja gwiazd”. Wpływ na to miał także czas jej wydania (1989 rok), przypadający na burzliwą zawieruchę w Polsce i nastawienie na antysystemowe protest songi, zawierające treści i aluzje polityczne. Wielka szkoda. Pozostaje jednak mieć nadzieję, że wydana właśnie na CD płyta „Serce” doczeka się należnego miejsca w historii polskiej muzyki.
Jako bonus – wielki przebój z repertuaru Tiny Turner „We don’t need another hero”.

Życie od nowa…
Damian01 19 maja 2014

Wydając Antologię, Zdzisława Sośnicka dała im swoiste „Życie od nowa” – dzięki temu, że wydano te utwory na CD, piosenki te stały się ogólnodostępne i to w dodatku w tak znakomitej jakości… Zamawiając tą płytę, kupowałem przysłowiowego „kota w worku”, znałem bowiem jedynie trzy utwory, tj. „Powiedz mi Panie”, „Serce pali się raz” i „Daj zaczarować się”, przepiękne zresztą utwory. Może ktoś to uznać za niepoważne, jednakże urzeczony znakomitymi wznowieniami „Realiów”, „Alei Gwiazd” i „Odcieni Samotności” postanowiłem poznać te kompozycje już w idealnej jakości, która zresztą charakterystyczna jest dla wszystkich wznowień… poznać, dlatego, że nie pamiętam czasów największej kariery p. Zdzisławy – w chwili wydania „Magii serc” miałem niespełna rok.
Od pierwszych minut zachwycają niezwykle piękne melodie, co w sumie nie dziwi, nie od dziś uważam Romualda Lipkę za jednego z najlepszych polskich kompozytorów wszech czasów – szczególne wrażenie robią cztery pierwsze cztery utwory, świetne zaśpiewane, równie dobrze zaaranżowane i w dodatku opatrzone pięknymi tekstami. Warto tu zwrócić uwagę na szczytową formę wokalną Zdzisławy Sośnickiej, która wspina się na wyżyny swojego talentu wokalnego, śpiewając z niezwykłą siłą „Serce pali się raz”, tworząc genialny nastrój w „Życiu od nowa” czy mistrzowsko interpretując równie mistrzowski tekst w piosence „Powiedz mi Panie” – to wykonanie jest tak prawdziwe, że aż się chce zaśpiewać wraz z panią Zdzisławą „Powiedz mi Panie, czemu nie ja?!” Dalej również jest ciekawie – artystka doskonale radzi sobie z piosenkami w stylu dance końca lat 80., dzięki czemu bez zastanowienia dałem „zaczarować się” takim piosenkom jak „Świat starych map”, „Nie do obrony”, czy „Magiczny kraj, magiczny ląd”. Prawdziwą „wisienką na torcie” jest cover przeboju Tiny Turner, a mianowicie „Nagle wszystko się skończyło – ciekawy tekst o rozwodowej tematyce autorstwa Bogdana Olewicza, cudowne wykonanie Zdzisławy Sośnickiej i po prostu dobra kompozycja muzyczna – czegóż chcieć więcej? Ba, zaryzykuję stwierdzeniem, że wykonanie to bije „na głowę” oryginał ( z całym szacunkiem dla Tiny Turner).
Siódma płyta w dorobku Artystki, jaką jest „Serce”, to również siódmy dowód na Jej ponad przeciętne możliwości wokalne i interpretacyjne oraz jeden z moich ulubionych płyt. Pragnę jeszcze w tym miejscu podziękować pani Zdzisławie, a także „Polskim Nagraniom” za podarowanie wielbicielom Artystki „życia od nowa”, jakim są te wznowione płyty, w tak znakomitej oprawie. Pozostaje tylko liczyć, że to nie ostatni artystyczny krok Zdzisławy Sośnickiej i czymś nas jeszcze zaskoczy.

Serce pali się raz
Justyna Bytnar 19 maja 2014

Głównym przesłaniem każdej płyty Zdzisławy Sośnickiej jest MIŁOŚĆ. Miłość do świata, miłość do ludzi, miłość do życia. Bodźcem do każdej z nich jest Serce. To ono skrywa w sobie różne odcienie emocji, uczuć, siły, słabości, piękna, radości, ciepła, czasem też smutku.
W utworach, które znajdują się na tej płycie da się w szczególny sposób usłyszeć rytm bijącego Serca samej Artystki, które zawsze wkłada w swoje piosenki.
Chcecie poznać Serce Zdzisławy Sośnickiej? Zatem koniecznie musicie mieć tę płytę w swojej kolekcji!

Sośnickie serce.
Natalia Kęsy 19 maja 2014

Witam serdecznie.Z tą właśnie płytą P.Zdzisławy,mam ogromne przeżycia i wspomnienia.
Tym bardziej,że,powstała i ukazała się ona w,moim roku urodzenia.
Tą-Sośnicką miłością…Zaraziła mnie moja,nie żyjąca już,niestety babcia.To,dzięki niej,poznałam klimat i piękno,osobowości P.Zdzisławy.Od razu wiedziałam,że P.Zdzisława,będzie dla mnie,wielkim autorytetem i nie zawiodłam się!! Szczególne wspomnienia,mam z utworem”Powiedz mi Panie”,zawsze,śpiewała mi go babcia,na dobranoc…Przepiękna modlitwa,wyjątkowo mnie uspokajała.Zajmuje Ten utwór,szczególne miejsce,w moim sercu…W moich,młodzieżowych latach,miałam wtedy 16 lat,słuchałam na okrągło „Świat starych map”,unikatowe,elektroniczne brzmienie,za sprawą,wspaniałego kompozytora Rafała Paczkowskiego.Do dzisiaj mam w głowie Ten tekst o przemijaniu i latach,które tak szybko i bezpowrotnie uciekają.
No i „Serce pali się raz”.Moje serce,już się raz zapaliło,do twórczości P.Zdzisławy.I będzie tak do końca mojego,życia.(Sośnickie serce),było,jest i będzie dla mnie-Magiczną GWIAZDĄ…!!!

Wampiryczny odlot z dreszczykiem.
Adam Morav 18 maja 2014

Od tej płyty datuję moją pamięć o Zdzisławie Sośnickiej jako Wokalistce. Miałem wtedy 6 lat i szedłem do zerówki. Piosenki zawarte na tej płycie stanowią muzyczne tło dla całego mojego sielskiego dzieciństwa na wsi. Z pasją śpiewałem te piosenki Paniom Wychowawczyniom oraz koleżankom i kolegom podczas niekończących się zabaw w piaskownicy. Nigdy nie zapomnę momentu, gdy zaśpiewałem mojej niewiele starszej kuzynce piosenkę „Powiedz mi Panie”. Pasaliśmy wtedy gęsi na pięknej, zielonej łące, gdzie nieopodal stał- i stoi do dziś- niezwykły, wręcz magiczny kościół ewangelicki z XIX wieku. Stwierdziłem wtedy, że piosenkę tą śpiewa Małgorzata Ostrowska. Kuzynka Ania zdumiona i poniekąd zniesmaczona poprawiła mnie: „Nieprawda, to śpiewa Zdzisława Sośnicka !!!” Od tamtej chwili wiedziałem, że na pewno zapamiętam to nazwisko. Upłynęło wiele lat, łąka, na której biegaliśmy wraz z gąskami dziwnie zmalała… Kościół stoi nadal i dalej zachwyca unikalną architekturą i ilekroć tamtędy czasem przechodzę- zawsze słyszę w tle „Powiedz mi Panie”. To kolejna z unikalnych piosenek o sakralnym a zarazem mrocznym charakterze w repertuarze Zdzisławy Sośnickiej. Płyta rozpoczyna się trzema balladami, co dla słuchacza niebędącego znawcą tematu może okazać się mylące. W miarę upływu czasu zapoznawania się z piosenkami atmosfera się rozkręca i możemy sobie potańczyć przy takich dyskotekowych hitach, jak „Daj zaczarować się” czy „Świat starych map”.

To, że piosenki z płyty „Serce” nawet po latach brzmią tak świeżo i współcześnie zawdzięczać można Rafałowi Paczkowskiemu. Jest to producent muzyczny i kompozytor, który dzięki zdobyczom nowoczesnej elektroniki i unikalnym pomysłom sprawił, że polska muzyka rozrywkowa na przełomie lat 80.tych i 90.tych dogoniła jakością produkcje zachodnie.

Pomimo zróżnicowanego tempa i tematyki utworów płyta sprawia wrażenie dosyć mrocznej. Tak samo jawi się image Wokalistki z tamtego okresu. Prezentuje się jako chłodna Lady, czarująca niskimi tonami głosu naprzemiennie z bombami wokalnymi uwalnianymi z mocą karabinu maszynowego. Ostatnia piosenka przed zamieszczonym bonusem daje odprężenia i chwile oddechu po dotychczasowych napięciach i nagromadzeniu emocji. Wsiadamy na rower ze snów i mkniemy przed siebie.

Forma wokalna Zdzisławy Sośnickiej na płycie „Serce” jest lepsza, niż kiedykolwiek wcześniej. Potwierdza, że może zaśpiewać wszystko. Chórków podjęli się Majka Jeżowska, Jacek Skubikowski oraz Ryszard Rynkowski. Doskonałe ich zgranie słychać zwłaszcza w piosenkach „Obca gra” oraz „Nie do obrony”.

„Ja nie jestem piosenkarką rockową!”- oświadczyła niegdyś w jednym z wystąpień publicznych Zdzisława Sośnicka. Trudno się z tym zgodzić, obserwując bogactwo repertuarowe Wokalistki. Ja jednak myślę, że rock jest ponad wszystkim i że zdecydowanie można zaliczyć Wokalistkę także do tego nurtu! Dowodem tego jest właśnie niniejszy album!

magiczny głos, magiczny album
dariusz1978 14 maja 2014

Dałem się zaczarować … Nie broniłem się zbyt długo…Powiedz mi panie dlaczego tak długo musiałem czekać…teraz zaczynam życie od nowa według starych map…budzę się z tym albumem i zasypiam- żyję nareszcie, bo serce pali raz.żyję tą muzyką tak, by nie żałować słów NAGLE WSZYSTKO SIĘ SKOŃCZYŁO.

Serce pali się raz
Shelter34 12 maja 2014

Album piękny. To na początek. Serce pali się raz – to prawda – tylko raz, a nawet jeśli zapłonie kiedyś raz jeszcze – to już nie jest ten sam płomień … Mocny wyrazisty wokal w każdej piosence. Dojrzałe teksty, piękne melodie: Powiedz mi Panie, Życie od nowa, Świat starych map, Magiczny kraj, magiczny ląd, a jako bonus słynna piosenka z Mad Maxa (w oryginale Tina Turner) z polskim tekstem Bogdana Olewicza. Muzyka – jak to się mówi – „z sercem”, „z duszą”. Pani Zdzisławo – dziękuję. Nie chcę rozpisywać się nad tym albumem. Płyty Serce trzeba po prostu posłuchać od początku do końca. Serdecznie polecam Państwu ten abum, jak i pozostałe płyty wydane w ramach antologii Zdzisławy Sośnickiej.

Bezcenność
abab07 12 maja 2014

Kupiłem tę płytę przyjacielowi… Po raz pierwszy od wielu tygodni szczerze się ucieszył… To naprawdę bezcenne…

Dlaczego warto kupić tę płytę? 🙂
tym-zapis 12 maja 2014

Czemu polecam akurat album „Serce”?
Odpowiedź jest jak dla mnie prosta. Uniwersalne, nieprzemijające a zawsze aktualne i ważkie tematy są dewizą tej płyty. Nagrana ćwierć wieku temu przez panią Zdzisławę płyta trafia w samo tytułowe SERCE… Utwory o miłości („Serce pali się raz”, „Z Tobą obudzić się”), w tym o zdradzie, odrzuceniu (przejmujące „Powiedz mi, Panie…”); wspomnieniach z lat dziecinnych („Świat starych map”, „Magiczny kraj – magiczny ląd”), walce z kiczem i banałami („Nie do obrony”) i „udawaniem siebie” („Obca gra”) posiadają teksty czytelne, ale zarazem poetyckie. Bez zarzutu są aranżacje, dokonane przez Romualda Lipkę i Rafała Paczkowskiego, który to jest Mistrzem reżyserii dźwięku i pomysłów aranżacyjnych – choć jak można zauważyć, od 5. piosenki są one „utanecznione” i bardziej klawiszowe, ale współgranie ze sobą poszczególnych instrumentów jest zrobione na szóstkę! Jest to zasługą sztabu znamienitych muzyków, wystarczy wspomnieć nazwiska śp. Henryka Albera, Rafała Paczkowskiego, Arka Smyka i niektórych muzyków z Budki Suflera – głównego kierownika muzycznego albumu – Romualda Lipki, Tomka Zeliszewskiego…
Największym jednak plusem tej płyty jest mistrzowskie wykonanie każdej z piosenek znajdujących się na niej – Zdzisława Sośnicka bowiem oprócz daru wielkiego i mocnego „niczym dzwon” głosu ma dar operowania nim i dogłębnej interpretacji piosenki. Dzięki temu, każdy utwór ma w sobie to „coś wyjątkowego” i nie sposób jest nie zatrzymać się przy którymś z nich.
Wydanie reedycji kompaktowej „Serca” przez Polskie Nagrania było strzałem w dziesiątkę! Zachęcam do kupienia tej płyty, także na doskonale zrobioną poligrafię! Czysta, piękna okładka z piękną panią Zdzisławą, w środku zaś również przepiękne fotografie z sesji.
„Czy to warto? Nie wiem czy to warto”… Oj, warto!

 Przepiękny album!
Muszka A 20 kwietnia 2014

Tyle lat czekania na taki album i w końcu jest! „Serce” zaraz za „Musicalami” jest najlepszym albumem z całej antologii. Najpiękniejsze utwory o najpiękniejszych uczuciach w wykonaniu najpiękniejszego głosu polskiej sceny muzycznej. Gorąco polecam ten album każdemu, dla kogo utwory Zdzisławy Sośnickiej są okazją do najpiękniejszych wspomnień.

Z pewnością kupię!
Dirdua 09 kwietnia 2014

Pani Zdzisławo, ile ja wieczorów spędziłam z Pani utworami i fantastycznym głosem, który umilał mi niejeden zły dzień z życia. Przeglądając zapowiedzi widzę same remasteringi starych albumów i sama nie wiem, na który mam się zdecydować! Najchętniej kupić wszystkie na raz, ale „Serca” na pewno nie odpuszczę. Uwielbiam!

zdzisława sośnicka serce
Wojciech Masłowski 07 kwietnia 2014

WRESZCIE NA PŁYCIE CD 25 LAT NA TO WYDAWNICTWO CZEKAŁEM CUDOWNA PŁYTA I CUDOWNY GŁOS.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *