Życie od nowa

„Serce”~1989

„Życie od nowa”

muz. Romuald Lipko

sł. Marek Dutkiewicz

 

Nade mną klosz ze szkła, wirowanie gwiazd

Ja wiem, nikt nie dał słowa mi, że będzie łatwo

Mów do mnie, jak deszcz, a ja uwierzę Ci

Ile lat można tak, z lustrem twarzą w twarz

Toczyć rozmowę – w okno puka strach

 

Jak gdyby wiózł mnie prom poprzez ślepą noc

Z góry świeci Mars przeraźliwie sam, idzie na zimę stulecia…

 

Uratuj mnie i życie od nowa

Niech z nami zacznie biec

Niechaj się zapali w nas płomień tak wierny, jak pies

Podaruj mi to życie od nowa, jak obiecany ląd

Niechaj nas nie dzieli, nie – ogień, ni woda, ni noc

Jaki jest Twój znak, jaki jest mój znak

I co nas czeka po drodze

Biały, biały sen, biały, biały sad

Z kim się obudzę na dobre

Komu z dziurą płaszcz, komu Hotel Grand

Dla kogo palmy na wietrze

Jaki jest Twój znak, jaki jest mój znak

Czy się spotkamy – to sekret, kto go zna ?

 

Opadła nisko rtęć, i mróz ma na mnie chęć

Komu szach i mat, przy kim stoi straż

Kto mnie ochroni, obroni…

 

Uratuj mnie i życie od nowa

Niech z nami zacznie biec

Niechaj się zapali w nas płomień tak wierny, jak pies

Podaruj mi to życie od nowa, jak obiecany ląd

Niechaj nas nie dzielą, nie – ogień, ni woda, ni noc

Jaki jest Twój znak, jaki jest mój znak

I co nas czeka po drodze

Biały, biały sen, biały, biały sad

Z kim się obudzę na dobre

Komu z dziurą płaszcz, komu Hotel Grand

Dla kogo palmy na wietrze

Jaki jest Twój znak, jaki jest mój znak

Czy się spotkamy – to sekret, kto go zna ?

 

Mów do mnie, jak deszcz, a ja uwierzę Ci

Ile lat można tak, z lustrem twarzą – w twarz

Toczyć rozmowę – w okno puka strach…

 

__________________

(c) Zdzisława Sośnicka, Zdzisława Sośnicka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *